Saga Twilight

~Tiger

no że potem eeee 'zdziczał' to się zgodzę xD
ale i tak zostaje moją ulubioną postacią xD

xSmilers

Ja lubie Eda, ale w BD sie tak jaos... nie teges xd

~Tiger

haha xD taki bez wyrazu sie zrobił, nie? xDD

xSmilers

traki obdartus troche. jak cos tam wyszedl z Gejkobem i sie gdzies w bloci tarzal xd

Oleana

Ehmmm... Dla mnie Edward od początku był totalnym kretynem. Ach, Bello, jestem bzydkim potwolem, nie mogę być z tobą! Kocham cię! A nie, nie kocham! Ach, znowu cię kocham, rzuciłem cię dla twojego dobra!
Że tak powiem... ja potrzebuję faceta, który jest facetem. A Edward to ciapa.

Belki nie znoszę, najgłupsza postać w całej sadze.
Emmett jest fajny, ale totalnie niedopracowany.
A Alice? Kurczę, tu będzie ciężko. W książce jest idiotyczna, ale czytałam tyle dobrych ff'ów, w których jest główną bohaterką, że ją polubiłam. No, ale tam jest całkiem inna. xD

~Tiger

zgadzam się, Edzio jest dziwny i ciapowaty xD ja nie wiem jak można go nazwać 'ideałem faceta' xD
Emmetta uwielbiam xD ale za mało go w tej książce.
A Bella czasem jest fajna xD

Oleana

Bella jest p********* głodem moim zdaniem. No, ale cóż - SMeyer w ogóle nie można nazwać pisarką na poziomie, więc nie wymagajmy, żeby jej bohaterowie tacy byli. xD

xSmilers

juz mi sie znudzilo xd